Jaskinia trędowatych

Black Whisper

Usiadł na dups*u i spojrzał na nią.
- To co mam zrobić, żebyś przestałą mi tu ryć, kobieto?
Był już na serio rozwścieczony i oburzony na maxxxa xD.

Reena

Bo ona zaraz zacznie ryczeć xd. A wtedy Black ogłuchnie.
- Nie zostawiaaj mnieee!! - zapłakała odpowiadając na pytanie. xd

Black Whisper

- Dżizas, kur*a, ja pito*e - westchnął cicho, podchodząc do zawodzącej wilczycy. - Ogarnij się do jasnej chole*y!
Wydarł się xD.

Reena

Musiała się upić jego oddechem podczas reanimacji. xd
- Nie! - wrzasnęła. xd

Black Whisper

- No to nie - rzekł i wszedł do jaskini. - Jak się uspokoisz, daj znać, a ja pobawię się w rodeo.
Jak powiedział, tak zrobił. xD

Reena

- Heeeeeeej.... . - powiedziała smutno za nim, bo nie zdążyła złapać go za łapę. xd Zaczęła czołgać się do jaskini. xd

Black Whisper

Nie słuchał jej już, kiedy wskakiwał od tyłu na barana jakiego brzydala xD. Potwór wybiegł z nim na zewnątrz, prawie taranując czołgającą się Reenę.
- Uważaj, jak chodzisz! xD

Reena

Nie będę udawać sadystki. xd

- Co? co? - zapytała cicho. Po tym jak przebiegł koło niej ten ohydny stwór odzyskała zmysły. - Co się stało? Czemu jestem na ziemi? xd

Black Whisper

Zakręcił do jaskini i puścił stwora mając nadzieję, że stamtąd nie wyjdzie xD. Podszedł do niej i spojrzał jej w oczy.
- Jak se znowu w kulki lecisz, to ja spadam xD

Reena

- No co się na mnie tak lampisz? - powiedziała wstając i oddalając się od niego oburzona. Zadarła łeb do góry. - Uhh... - poczuła swój oddech. - Co ja takiego jadłam?

Black Whisper

- Nie wiem, coś ty jadła, ale najpierw straciłaś przytomność, potem uratowałem ci życie, potem pomyliłaś mnie z kotem, a na końcu wzięłaś rozwód - wzruszył ramionami, jakby to była normalka xD.

Reena

- O, to ostatnie planowałam od dawna.. - uśmiechnęła się szczęśliwa. - Związek wilka i ludzia był tylko dla żartu. - zaśmiała się cholernie. xd

Black Whisper

- Taa - westchnął, patrząc w głąb jaskini. - Chodźmy stąd, bo znowu będę musiał cię reanimować... >.< xD A tego to ja mam już po dziurki w nosie...

Reena

- Uznam, że tego nie usłyszałam. - powiedziała i machnęła ogonem odwracając się w stronę jakiegoś zbiornika wodnego. Za cholerę nic nie pamiętała! xd.

Black Whisper

- To nawet lepiej... - mruknął i uśmiechnął się szeroko, uświadamiając sobie, że nie będzie go męczyła xD. - Więc idź już stąd, bo znowu coś ci się stanie..