Stara grota

Hasco

-Dobra, niech będą góry.-Powiedział z chłodnym wzrokiem.

Aisha

Przyjrzała się obecnym i skierowała się ku wyjściu.Spojrzała jeszcze jeden raz i wyszła.Gdy już znalazła się na zewnątrz, wzbiła się w powietrze i odleciała.

Reena

- Dobrze, prowadź. - mruknęła

Hasco

Wstał i wybiegł.Po chwili wzbił się w powietrze i odleciał.

Reena

Wybiegła z groty i odleciała.

Agares

Wybiegła za Reeną i urzywając swych skrzydeł odleciała.

Reena

"Ba, jaki skwar!" pomyślała wbiegając w końcu w przyjemny cień, może i chłodniej ale i tak było duszno. Kiedy doszła do pomieszczenia w grocie weszła na swoje poduszeczki, wzięła jakąś książkę xd i zaczęła czytać.

Reena

Odłożyła książkę i wybyła.

Reena

Wlazła wciągając do pomieszczenia związanego i zakneblowanego męża. xDD

Emily

Wleciała do groty prosto za waderą. Usiadła koło niej dziwnie się na nią patrząc.

-Wydaje mi się że mu się trudno oddycha ^-^.

Reena

Spojrzała na gostka xd.
- Serio? - zdziwiła się.

- Mhmfhgm!

Emily

-Ciekawe co on je xD.

Reena

- A nie wiem, może kuchnia tu jest. - uśmiechnęła się dziwnie do Emu a potem do 'niego' xd.

- !!!

Emily

-eee dobra idę upolować mu jakiegoś królika : D.

Wyleciała z groty.
Po chwili wróciła trzymając w pysku zagryzionego, białego królika.

-nyo, widichsz jaykie piyenknye zwyierziadkiyo. niye ? takye białyawye

Reena

Gostku wytrzeszczył oczy cofając pod ścianę. xd

- Myślę, że ludzie nie jedzą surowych zwierząt. - pomyślała na głos. - Chwila.

Pobiegła na chwilę do oazy i wróciła z orzechami kokosowymi i bananami xd.