Kamienista plaża

Reena

Prychnął.

Mitsurugi

- Chcesz się przekonać nędzny robaczku?!
Warknął basior i wyszczerzył kły, a także ukazał swoje ostre jak brzytwa pazury.

Reena

// skąd wiesz że to kurde robal?! xD
Podniósł dumnie łeb.. ee znaczy się głowę.

- Nie zabijaj mi męża! xd

Mitsurugi

Basior nic nie powiedział tylko uśmiechnął się złowrogo w stronę "robaczka" i zaczął "ostrzyć" pazury oblizując się cały czas przy tym.

Reena

Nic., xd

Ryyyk.

Mitsurugi

Basior kompletnie odleciał nic nie słyszał oprócz bicia serca "robaka" podszedł do niego bardzo powoli warcząc przy tym i gdy był już metr przed nim skoczył w jego stronę i otworzył pysk ukazując kły. Jednak dosłownie centymetr przed jego pyskiem basior wylądował i zamknął pysk robiąc przy tym nie mały hałas.
- Hahaha nie jadam ścierwa!
Powiedział Mitsu i zaśmiał się demonicznie.

Reena

Nadal nie wzruszony. xd

- Słuchaj, bo sie gej popłacze, trenował całe lata żeby go przestraszył wilk? xD

Agares

Ockneła się ze snu(jak był to sen). Nie wiedziała co się dzieje. Rozglądała się po okolicy i na wszystko spoglądała wielkimi oczyma.

Reena

- Oo, hej, Sak ;D. - przywitała się zasłaniając męża xd.

Agares

Usłyszywszy głos Reeny zwróciła się w jej kieruku. -O, hej. Yyyy... Co się dzieje?-była troszkę zdezorientowana.

Reena

- Chcą mnie zabić! - warknął gostku.

- O, już wytłumaczył ^.^

Agares

-Kto, jak, gdzie?- ciągle zadawała pytania, żeby dojsć w jakiej jest sytułacji.

Reena

- Ten tu! xd - wskazał ręką na Mitsurugiego. Może wyczuł że ta wilczyca nie jest aż taka dobra? xd pff, jak wszyscy tutaj xD

Agares

-A to się nie dziwie.- odpowiedziała wiedząc co ten basior może zrobić.

Mitsurugi

Mitsurugi spojrzał na "coś" i zaśmiał się głośno.
- Hahaha może i Cię nie zjem, ale jeśli nie powiesz wszystkiego jak na spowiedzi dostaniesz po pysku!!!
Powiedział basior