Forum www.magicdreams.fora.pl Strona Główna

Las
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.magicdreams.fora.pl Strona Główna -> Lasy / Las Hordor
Autor Wiadomość
Zuzu
Szpieg



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wilczego snu
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 21:41, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Jakoś wyrwał się ze szponów Aishy. Zawarczał. Wstał mimo ran, spojrzał na nią a jego oczy wypełniła czerwona złość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Whisper
Samotnik



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hubvet
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 21:43, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Black Whisper bez żadnego szmeru przebył krótką odległość dzielącą go od Reeny. Dosyć dawno jej nie widział. Nadal jednak tu rządziła i czuć było od niej tę aurę. Spojrzał na wilczycę atakującą innego wilka. Położył uszy po sobie, nie w geście strachu, tylko nudy, i przewrócił oczami. Uśmiechnął się leniwie do Reen.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reena
Marzyciel



Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się wziął wszechświat? O.o'
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Czw 21:46, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Na chwilę położyła sierść po sobie, schowała zęby i przybrała ciekawy wyraz pyska, którego i tak nie było widać w panującej i wszechobecnej ciemności. Reena zdawała się na słuch, czucie oraz węch, by się orientować.
Z przyjacielskim warknięciem rzuciła się na mniejszego od siebie samca i ugryzła go delikatnie w kark, ciągnąć za skórę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Whisper
Samotnik



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hubvet
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 21:51, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Uśmiechnął się szerzej. Machnął ogonem raz czy dwa i również przyjacielsko warknął. Nie chciało mu się jej zrzucać z siebie, a nie przeszkadzała mu ona zbytnio.
- Dawno się nie widzieliśmy - mruknął, uśmiechając się nadal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reena
Marzyciel



Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się wziął wszechświat? O.o'
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Czw 21:53, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Puściła jego kark i przeskoczyła zwinnie ponad nim, lądując na skrzyżowanych łapach.
- Prawda. - odparła przyjacielsko. - Nasz Sen gdzieś zniknął na całą zimę... - podskoczyła, stając prawidłowo na łapach. - ale powrócił i znowu śnimy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Whisper
Samotnik



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hubvet
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 21:56, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Usiadł z zadowoleniem.
- Owszem - powiedział. - Znowu zacznie się zabawa.
Kto by pomyślał, że tak krótki okres czasu sprawi, że Blacky zacznie tęsknić za zabawą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzu
Szpieg



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wilczego snu
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 22:00, 28 Kwi 2011    Temat postu:

-Krótki okres? - mruknął.
-Cóż, gdy wszystkie wilki już się zejdą to dopiero zacznie sie zabawa, chociaż...- spojrzał na Aishe.- Wolałbym tego uniknąć. - powiedział to, po czym usiadł i zaczął zlizywać krew z łapy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuzu dnia Czw 22:00, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reena
Marzyciel



Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się wziął wszechświat? O.o'
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Czw 22:01, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Wyszczerzyła kły i całą resztę zębów w szerokim, wilczym uśmiechu. Zerknęła na Aishę, cóż...
- Do jutra. - mruknęła do całego lasu i wszystkich obecnych tu wilków i wzbiła się w powietrze, sprowadzając na okolicę hałas odbijających się od ziemi i od siebie wzajemnie gałązek oraz szeleszczących liści. Sekundę później wystrzeliła w niebo, znikając gdzieś w otchłani mroku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzu
Szpieg



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wilczego snu
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 22:04, 28 Kwi 2011    Temat postu:

- Sayo.- jeden kącik pyska podszedł bardziej do góry co sprawiało niby uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzu
Szpieg



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wilczego snu
Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 22:08, 28 Kwi 2011    Temat postu:

-Um...- ziewnął.Popatrzył na wszystkich i począł iść w najciemniejszą stronę lasu. - Arigato za takie ciepłe powitanie...- wyszeptał idąc.
- Sayo!- głośno krzyknął, po czym wybiegł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Whisper
Samotnik



Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hubvet
Płeć: Wilk

PostWysłany: Pią 14:27, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Wyszedł, machając ogonem na boki. Szedł z opuszczonym łbem i uśmieszkiem, który przykleił mu się do pyska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lacoi
Sanitariusz



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 16:34, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Wilczyca o mleczko-karmelowym umaszczeniu weszła do lasu. Wiatr był tak silny,że kawałki wyszarpanej trawy przez Cosme leciały jej na pysk. Jej wielki, puszysty i ciężki ogon przeszkodził właśnie w obiedzie małego zająca. Niebiesko-szkliste ślepia wpatrywały się właśnie na rudą i jakże smaczną wiewiórkę. Bezszelestnie i cicho kładła łapy na trawę, przy czym była coraz bliżej wiewiórki. Wadera podskoczyła wysoko i ugryzła leśne zwierzę tak, że przebiła mu kark. Po 10 minutach gryzoń wypoczywał w żołądku Lacoi, która nie przegryza, tylko połyka w całości, jak wąż. Cosma wpatrywała się w to wszystko jednak tego nie komentowała.
-Whoa...Jesteś głodna?-spytała się białej myszy z krwisto czerwonymi oczami.
-Nie, dziękuję.- odparła, po czym położyła się na bujnej grzywie wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Alfa Nocy



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twojego koszmaru...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 19:03, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Ocknęła się z całodziennego smu. Wszystkie kości ją bolały, ale niestety musiała iść już poszukać czegoś, albo kogoś. Rozłożyła swe skrzydła, a po chwili wzbiła się w powietrze. Nad lasem zatoczyła jeszcze kilka kółek, a później wyleciała w kierunku niewiadomym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.magicdreams.fora.pl Strona Główna -> Lasy / Las Hordor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin